Gdy po wakacyjnej przerwie sąd uzna oskarżonego Kazimierza Święcickiego (Artur Paczesny) za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i wymierzy mu karę łączną czterech lat pozbawienia wolności, Magda (Anna Mucha) i Andrzej (Krystian Wieczorek) wreszcie będą mogli odetchnąć z ulgą.
– Czuję, że w końcu mogę odetchnąć pełną piersią, poczuć się we własnym domu po prostu bezpiecznie – wyzna mężowi Budzyńska po skazującym wyroku dla groźnego i nieobliczalnego sąsiada.
– Najwyższy czas… – ciepło odpowie jej Andrzej, jednocześnie zauważając w ręku Magdy maskotkę z włóczki.
– A to co? – zainteresuje się prawnik.
– Mój talizman od Nadii. Miał mi przynieść szczęście…
– I przyniósł – skwituje Andrzej.
Chwilę później z wizytą do Grabiny przyjadą Kinga (Katarzyna Cichopek) i Piotrek (Marcin Mroczek).
– Przeżyłaś jakoś ten sąd? Strasznie się o ciebie martwiłam – przyzna Zduńska.
– Jakoś… Dzięki. Wygląda na to, że wreszcie mamy ten koszmar za sobą. Choć nadal czuję jakiś niepokój…
– Po takim długotrwałym stresie to zupełnie normalne – spróbuje pocieszyć przyjaciółkę Kinga.
– Pewnie tak – westchnie Magda.
Do końca sierpnia TVP2 nie będzie emitować premierowych odcinków “M jak miłość”. Serial wróci na antenę Dwójki najprawdopodobniej w pierwszy poniedziałek września