M jak miłość

M jak miłość. Marcin poślubi Kamę, ale to dla Izy rzucił Anię. Mało kto pamięta, w jaki dół wpadła porzucona Żakowska

Wielki ślub Marcina Chodakowskiego (Mikołaj Roznerski) i Kamy (Michalina Sosna) to jedna z najgłośniejszych zapowiedzi nowych odcinków „M jak miłość” po wakacjach. Zakochana Kama sama oświadczyła się ukochanemu w finale sezonu, a teraz stanie na ślubnym kobiercu z jednym z najprzystojniejszych bohaterów serialu. Ale zanim Chodakowski stworzył szczęśliwy związek z Kamą, jego serce było zajęte przez Izę (Adriana Kalska). Wiele osób z pewnością kojarzy Anię Żakowską (Maria Pawłowska). To właśnie dla Izy porzucił Anię, a ona nie podniosła się z tego ciosu przez długi czas…

Miłosny trójkąt z przeszłości

Fani „M jak miłość” dobrze pamiętają, że uczucie Marcina i Izy przez lata miało wzloty i upadki, ale łączyła ich miłość, której nie dało się zagłuszyć żadnym „zastępstwem”. Gdy w życiu Chodakowskiego pojawiła się Ania – ambitna dziennikarka, która z miejsca się w nim zakochała – wyglądało na to, że Marcin wreszcie zamyka rozdział pt. „Iza”. I chociaż starał się być z Anią, ułożyć z nią życie, to jego serce wciąż wyrywało się w inną stronę…

Kiedy Izie groziło niebezpieczeństwo, Marcin nie wahał się ani chwili. Rzucił wszystko, by jej pomóc. Ten moment okazał się przełomowy. Nie tylko fizycznie uratował Izę, ale też na nowo otworzył drzwi do ich miłości. Uczucia wybuchły z ogromną siłą, a dawni kochankowie wrócili do siebie, jakby nigdy się nie rozstawali. A Ania? Została sama – i rozbita.

Żakowska w cieniu Izy

Dla Ani Żakowskiej zerwanie z Marcinem było jak upadek w przepaść. Choć to ona pierwsza zdecydowała się zakończyć ten związek, zrobiła to z bólem serca, bo czuła, że Marcin nigdy nie był z nią naprawdę. Że zawsze myślami był przy Izie. Żakowska nie chciała być „opcją zapasową” i miała odwagę odejść, zanim została zdradzona wprost.

Po rozstaniu z Chodakowskim jej życie się posypało. Widzowie „M jak miłość” przez wiele odcinków obserwowali jej emocjonalny kryzys, samotność i rozpacz. Zniknęła z serialu na dłuższy czas, a jej zawodowe śledztwa przestały być dla niej ucieczką od problemów, a stały się jeszcze jednym źródłem stresu. Serce Ani długo nie potrafiło się zregenerować.

Ślub z Kamą – czy Marcin naprawdę zostawił przeszłość za sobą?

Dziś Marcin wydaje się szczęśliwy u boku Kamy – kobiety, która wniosła w jego życie spokój i stabilność, ale też dużą dawkę energii i śmiechu. To Kama przejęła inicjatywę i oświadczyła się ukochanemu, a ten powiedział „tak”. Przed nimi nowy rozdział – ślub, być może wspólne dzieci, spokojna przyszłość. Ale czy Marcin naprawdę zostawił za sobą wszystko, co przeżył z Izą. To Chodakowska doprowadziła do rozwodu, ale nie raz wydawało się, że mocno tego żałuje. Jak potoczą się losy Ślązaczki i Marcina? O tym przekonamy się niebawem.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button
error: Content is protected !!

Adblock Detected

DISABLE ADBLOCK TO VIEW THIS CONTENT!